rozumną, aby Władysławowi królowi Polskiemu bardziej życzyła korony Węgierskiej niż własnemu synowi.“
Po zwojowaniu zamków pogranicznych, odebraniu ich z rąk Austryaków i zmuszeniu do posłuszeństwa królestwu Węgierskiemu, Władysław król wrócił do stolicy Budy, gdzie przez całe lato przesiadywał, wyjeżdżając często na wyspę Cepel dla użycia wczasu i zabawienia się łowami, lub też dla uniknienia morowej zarazy, która pod ów czas, czy-to z zbiegu przeciwnego ciał niebieskich, czy z zepsucia powietrza, w całych rezszerzyła się była Węgrzech i srodze mieszkańców królestwa trapiła. Wiele w tej klęsce wyginęło młodzieży Polskiej szlachetnego rodu, wielu dojrzałych mężów i starców, żadnemu bowiem wiekowi zaraza nie przepuszczała. Król jednak Władysław taką stałość umysłu w tém niebezpieczeństwie zachował, że ani unikał większych zebrań i towarzystwa, ani się chronił w ustroniu, ale przebywał w miejscach publicznych, i wysiadywał w mieście Budzie, gdzie najbardziej srożyła się zaraza, tak iż w komnatach królewskich codziennie z rana po kilku znajdowano umarłych; często w oczach króla podczas nabożeństwa ludzie padali na ziemię i w śmiertelnych drganiach życia dokonywali. Panowało to morowe powietrze przez całe lato, jesień i zimę, i dopiero z wiosną zaraza ustała. Pomimo tego z obu stron ciągle walczono i ani na chwilę nie powściągniono oręża.
Lubo zaś w mieście Kremnicy i jej mennicy na znak rokoszu bito pieniądze nie z herbem i imieniem Władysława króla Węgierskiego, ale Władysława syna króla Alberta; we wszystkich atoli innych mennicach wychodziły pieniądze złote i srebrne z herbem i napisem prawdziwego króla Władysława. Złoty pieniądz (florenus) Władysława króla miał z jednej strony herb w czworogranie; u jednego węgła był herb Węgierski to jest cztery belki; u drugiego herb królestwa Polskiego, orzeł biały z roztoczonemi skrzydły; u trzeciego herb wielkiego księstwa Litewskiego, mąż zbrojny na koniu z orężem podniesionym w ręku; u czwartego krzyż na poprzecz podwójny; napis zaś taki: „Władysław z Bożej łaski król Węgierski;“ z drugiej strony było wyobrażenie Ś. Władysława króla.