gdzie przechowywano głowę Ś. Barbary, której król Władysław nie pozwolił zabierać, mimo nalegające wielu namowy, tudzież miasto i zamek Grudziądz Mościckiemu z Stążewa (Stanschowo) kasztelanowi Poznańskiemu; zamek Gołub Niemście ze Szczytnik; zamki Osterod i Nidborg książęciu Mazowieckiemu Januszowi; zamki Działdów i Szczytno książęciu Mazowieckiemu Ziemowitowi; zamki Kurzętnik i Bratyan Janowi Kretkowskiemu; zamek Kowale Mikołajowi podkanclerzemu królestwa Polskiego; miasto Świecie (samo tylko, bo zamek trzymali jeszcze Krzyżacy) Dobiesławowi Puchale; zamki i miasta Bytow i Hamerstein książęciu Słupskiemu Bogusławowi, który w czasie oblężenia przybywszy do Jego Królewskiej Miłości, zobowiązał się uroczyście i na piśmie królowi i koronie Polskiej wiernie służyć i dostarczać zawzdy pomocy w ludziach i orężu. Na jego prośbę i zaręczenie, Władysław król Polski kazał synowca jego Kazimierza książęcia Szczecińskiego z więzów uwolnić. Zamek i miasto Lemberg oddał Piotrowi Chełmskiemu i jego braciom; zamki Królewiec (Kinsberg) i Holand wraz z miastami wielkiemu książęciu Litewskiemu Alexandrowi. Niemniej rybołowstwo poza Elblągiem, mnóstwo ryb dostarczające, Janowi Tumigrale. Zamek Rogoźno Hinczkowi Czechowi; zamek i miasto Tucholę Januszowi Brzozogłowskiemu (Brzogłowy); zamek Sztum Jędrzejowi Brochockiemu. Wszystkie zgoła miasta, miasteczka i zamki ziem Pruskiej, Pomorskiej, Michałowskiej i Chełmińskiej przeszły pod władzę i panowanie króla Władysława, krom zamków Marienburga, Radzynia, Gdańska, Świecia, Płochowa, Zgorzelca (Brandeburga), Balgi, Ragnety i Kłajpedy (Troypeda) inaczej Memel zwanej. Zamek wszelako Radzyn oblegało wojsko królewskie. Zamek zaś Gdańsk uwolnił się od oblężenia mocą umowy z królem zawartej, którą się zobowiązał, że natychmiast królowi otworzy bramy, jak tylko Marienburg będzie zdobyty.
Przez cały miesiąc Lipiec, w ciągu którego Władysław król Polski oblegał Marienburg, wszędy on sam i jego wojsko, tak w potyczkach z nieprzyjacielem, jako i wszelkich innych sprawach, pomyślnego doznawał powodzenia, i coraz większe nawet wróżył sobie pomyślności. Lecz w początku miesiąca Sierpnia komtur Henryk v. Plauen wysłał do Włady-