Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom V.djvu/157

Ta strona została przepisana.

prowadzały, podziękowawszy królowi Kazimierzowi uprzejmie za doznane łaski, wyruszyli do swoich krajów z powrotem.

Posłowie panów znakomitszych i obywateli ziemi Pruskiej, wymieniwszy ze łzami krzywdy doznane od mistrza i zakonu Pruskiego, proszą, aby ich król Kazimierz przyjął pod swoje panowanie.

We Środę przed dniem Katedry Ś. Piotra przybyli do Krakowa w liczném gronie posłowie szlachty i miast Pruskich; a gdy ich do króla przyprowadzono, rycerz Jan Bayssen w obec majestatu królewskiego i przytomnych panów koronnych opowiedział swoje poselstwo temi słowy: „Nie tajno, Miłościwy Królu, tobie i twojej radzie, a podobno i narodom sąsiednim, ile krzywd i niegodziwości, ile zniewag i sromoty naddziadowie i ojcowie nasi, a nakoniec my sami wycierpieliśmy od mistrza i zakonu Pruskiego. Z wielu przykładów niektóre tu tylko przytoczymy, aby z nich brać można miarę, jak wielkie były ich nadużycia, a jaka z naszej strony cierpliwość. Najpierwej rzeczony mistrz i zakon, złamawszy poprzysiężoną przyjaźń i wiarę, ziemię Pomorską niesłusznie i niegodziwie od królestwa Polskiego oderwali. Potém pogwałciwszy przymierze zawarte z królem Polskim Kazimierzem, powodowani jedynie żądzą łakomą zagarnienia innych krajów twego królestwa, podnieśli oręż przeciw Polsce, i naprzód Dobrzyńską, a potém Kujawską ziemię usiłowali sobie przywłaszczyć. Ale pokonani i wielką od ojca twego przyciśnieni klęską, zmuszeni przytém ustąpić mu, z wyjątkiem małej tylko liczby, zamków i miast Pruskich, z łaski ojca twego odnowili dawne przymierze, i odzyskali swoje zamki i miasta, zapłaciwszy jednak za karę sto tysięcy kóp szerokich groszy, i utraciwszy Nieszawski zamek z powiatem. Gdy wkrótce potém przymierze to pogwałcili, ojciec twój Władysław przymusił ich orężem prosić o pokój. Lecz nie mogli go długo utrzymać, związawszy się bowiem z nieprzyjacielem królestwa i ojca twego Bolesławem Świdrygiełłem, zerwali mir świeżo zawarty; a kiedy ojciec twój zajęty był wojną z rzeczonym Świdrygiełłem, ziemię Dobrzyńską i Kujawską po nieprzyjacielsku ogniem spustoszyli. Gdy zaś i wtedy przestępstwo swoje ciężką przypłacili klęską, i gdy zwycięzkie twoje wojsko ziemie ich nawiedziło mieczem i pożogą, uznali nad sobą Boga mściciela krzywd i przeniewierstwa, i po czwarty raz zawarli nowe, przysięgą utwierdzone przymierze, które przecież, gdyby nie opór silny z naszej strony, byliby rychlej jeszcze niż poprzednie złamali. W ciągu zaś tyloletnich, z królestwem twojém prowadzonych wojen, ile potraciliśmy krewnych, dzieci, przyjacioł, ile nam po-