Strona:Jana Hr. Potockiego Podróż do Turcyi i Egiptu.djvu/61

Ta strona została uwierzytelniona.

jak zapach ziół wonnych, który się rozchodzi w ten czas kiedy już zioła spalone.«

Sułtan indyjski uważnie słuchał powieści filozofa; ale nazajutrz wydał wojnę Sułtanowi perskiemu. I tak bór gęsty nieopiera się powiewom zefirów; bo nie za ich tchnieniem cedry ugiąć się mogą.



PODRÓŻ FEJRUZA.
POWIEŚĆ.

Fejruz bogaty mieszkaniec Samarkandy powracał z miast świętych. Widać było w tysiącznych miejscach domu jego wypisane złotemi literami przeklęctwa przeciw tym, którzy świętą odwlekają pielgrzymkę. Na wystawie igrało tysiąc chorągiewek, utkanych ręką córek Szeriffa i napełnionych przez niego tajemnemi pismami. Tłumna radość panowała między niewolnikami, a szlachetny zwierz[1] towarzysz trudów Araba, łączył z nimi swe krzyki, i zdawał się dzielić radość powszechną.

  1. Wielbłąd.