Strona:Jana Lama Kroniki lwowskie.djvu/125

Ta strona została skorygowana.

tomiast przywiązujemy wszelką wagę do zjazdu, w którym wezmą udział przyjaciele naszej sprawy ze wszystkich stron świata. Obchód będzie cichy i nie ma innego celu, oprócz wymiany zdań i uczuć — ale znaczenie jego moralne jest nader wielkie. Na kongres etnograficzny moskiewski, gdzie chciwość zaborcza zgromadziła całą zgraję służalczych duchów z różnych krajów słowiańskich, świat cywilizowany odpowie kongresem przyjaciół sprawiedliwości, prawdziwej wolności i niepodległości narodów. Na dzikie okrzyki bankietów petersburgskich, zwiastujące światu nową nawałę Mongołów, Europa odpowie, że na kresach jej wschodnich żyje naród, któremu potrzeba dać oręż do ręki, ażeby nowy jaki Attyla ze swojemi hordami nie oparł się na Katalońskich błoniach.
Należy pragnąć, by oprócz p. H. Szmitta, wybranego przez Towarzystwo narodowo demokratyczne, więcej przedstawicieli naszego kraju wzięło udział w tej międzynarodowej uroczystości; a dla tego, że jest ona międzynarodową, dobrzeby było, gdyby ci reprezentanci byli biegłymi w obcych językach, przynajmniej w niemieckim i francuzkim. Oprócz mów okolicznościowych, których tam nie braknie, potrzeba koniecznie, aby kto przebywający w kraju wyraził wdzięczność szlachetnemu narodowi Szwajcarów za gościnność, jaką wyświadczają naszym braciom tułaczom, za troskliwą opiekę, jakiej młodzież nasza doznaje z ich strony. Nie byłoby od rzeczy, przesłać bodaj skromny jaki dar składkowy zacnemu p. Walderowi w Zurychu, prezesowi komisji subsydjów dla uczniów polskich, których kilkudziesięciu za jego głównie staraniem kształci się w tamtejszych zakładach naukowych. Może panowie, zajmujący się wysłaniem delegatów do Szwajcarji, zastanowią się nad tą propozycją i mimo krótkości czasu, postarają się o jej wykonanie.

(Gazeta Narodowa, Nr. 175. z d. 26. lipca r. 1868.)





30.
Zakaz mityngu. — Co zrobić z mowami? — Wywód historyczny o Kokoszej wojnie. — Zakończenie polemiki w sprawie komisji, kontrolującej Organ demokratyczny. — Lwów nierządem stoi. — Zasługi miejskiego urzędu budowniczego około kultury niemieckiej. — 52.000 guldenów nagrody temu, kto zwróci ojczyźnie jeden z żywych jej skarbów!

Czy będziemy mieli mityng, czy nie? That is the question. Dotychczas jeszcze urzędownie nie jesteśmy uwolnieni od niepewności pod tym względem; nie wiemy, co mamy zrobić z przygotowanemi oddawna pięknemi mowami naszemi: czy wrzucić je w ogień, czy wydrukować w przyszłym Demokracie, czy może powiedzieć je na jakiem zebraniu, niepotrzebującem pozwolenia policji. C. k. władze nie wiedzą nawet, jaką