Strona:Janusz Korczak - JKD - Internat. Kolonje letnie.djvu/93

Ta strona została uwierzytelniona.

wiązań, wyłudzonych darów, świadomie oszukańczych tranzakcyj.
Dziecko, które zgubiło pożyczony scyzoryk lub piłkę — może stać się niewolnikiem.

69. Wychowawca, który wstępuje ze słodką iluzją, że wchodzi w światek czystych, czułych i szczerych duszyczek, których względy tak łatwo zaskarbić, a zaufanie zyskać, — rychło się rozczaruje. I miast mieć żal do tych, którzy go w błąd wprowadzili i do siebie, że uwierzył, — będzie się dąsał na dzieci, że wiarę jego zawiodły. A czyż one winne, że ci ukazano ponęty pracy, ukrywając ciernie?
Wśród dzieci jest tyluż złych ludzi, ilu wśród dorosłych, tylko nie mają bądź potrzeby, bądź możności tego okazać. W świecie dziecięcym dzieje się to wszystko, co się dzieje w brudnym świecie dorosłych. Znajdziesz przedstawicieli wszystkich typów ludzi i okazy wszystkich ich czynów niegodnych. Bo dzieci naśladują życie, rozmowy, dążenia środowiska, w którem się wychowały, bo mają w zarodku wszystkie ich namiętności.
I jeśli jutro spotkam grupę dzieci, już dziś winienem wiedzieć, kto one. Będą tam łagodne, bierne, dobroduszne, ufne, — aż do najzłośliwszych, jawnie wrogich i pełnych przewrotnej inicjatywy, lub obłudnie uległych, konspiracyjnie złośliwych, — intryganci i dzieci przestępne.