Strona:Janusz Korczak - Trzy wyprawy Herszka.djvu/33

Ta strona została uwierzytelniona.
Trzy wyprawy Herszka27

chce, ale nie umie jeszcze. Ten nauczy się i znajdzie.
Herszek chce być Mojżeszem, znajdzie taką mocną modlitwę, która da Żydom mannę i aniołów. — I znów ruszy w drogę, ale już nie sam. Wtedy był mały, więc nie udało mu się.
— Pójdą ze mną Żydzi — dzieci, kobiety, starzy i młodzi. Zabiorę biednych i smutnych, którzy nie boją się pustyni, ani lwa, ani szakala, dzikich ludów, ani skorpiona.
Na czele on, Herszek — prorok.
— Poznam drogę i drogi, poznam narody i miasta, zaprowadzę do domu chleba, miodu i winogron.
Abram kiwa siwą głową i mówi:
— Może nie, może tak. Długie życie ma młody przed sobą.



Stary Abram powiada:
— Małe jest nasze miasto. Niskie są nasze domy, — i nie ma tu wielkich uczonych. A ty