Strona:Janusz Korczak - Uparty chłopiec.djvu/124

Ta strona została uwierzytelniona.

Ale jak Pasteur ma się nie gniewać, kiedy przeciwnicy kłamią? Taki gniew nazywa się świętym gniewem. Święty gniew w obronie prawdy naukowej.

40.

Gospodarz na wsi jest bogaty. Ma krowy owce, konie, świnie i kury.
Nagle przychodzi zaraza, pomór. Bydło i drób mrą. Nędza. Dlaczego?
Są przeklęte łąki. Są zatrute pastwiska. Są zarażone góry. Dlaczego?
Co robić? Kto pomoże?
Jedną chorobę nazwali ludzie: wąglikiem. (Drugą: cholerą kur. Trzecią: różycą świń.)
Krew zwierząt chorych na zarazę robiła się czarna jak węgiel.
Były i inne nazwy tej choroby, ale jaka z tego pociecha, kiedy nikt nie umiał jej leczyć? Zaraza szerzyła się coraz więcej we Francji i na całym świecie.
W Ameryce padło miljon świń. w Rosji w jednym tylko okręgu Nowogrodu, padło 56.000 wołów, krów i baranów, zaraziło się od nich i umarło 528 ludzi.