Strona:Janusz Korczak - Uparty chłopiec.djvu/42

Ta strona została uwierzytelniona.

Tymczasem w ministerstwie inaczej zrobili. Posłali Pasteura nie do Paryża, tylko do miasta Strasburga.

Nie wie młody, co go czeka w życiu. Nie wie Pasteur, że pozna tam pannę Laurent, że się z nią ożeni.
Pokochał pannę Laurent (Lorę.)
Napisał do jej ojca:
— Nie mam majątku. Ojciec mój jest garbarzem. Jestem zdrów. Mam dobre serce i lubię pracować. Moje prace o kryształach uczeni chwalili. Mam lat 26.
A do Marji Laurent napisał:
— Nie jestem taki, żeby się podobać młodej pannie. Ale kto mnie dobrze pozna, ten mnie lubi. Jestem nieśmiały, nie umiem rozmawiać z pannami. Mam dla pani wiele życzliwości.

Ożenił się Pasteur z Marią, córką profesora Laurent.
Na ślub przyjechali ojciec i siostra.
Ludwik napisał do Karola:
— Marja podoba się ojcu i siostrze. Wierzę, że będę szczęśliwy.
I tak się stało. Pani Marja Pasteur była wierną towarzyszką Ludwika przez całe życie.