nieczność tak daleko idącego ograniczenia konsumcji na przykład mięsa, że dla skompensowania tego ubytku niezbędnym będzie znacznie powiększenie konsumcji kartofli ponad dotychczasowy poziom. Ten z kolei wypadek graficznie będzie przedstawiony przez przesunięcie krzywej popytu danej jednostki na kartofle w górę.
Wspomniane wypadki są, jak już zaznaczono, wyjątkami, na ogół zaś przyjmujemy zwiększenie konsumcji (a więc przesunięcie krzywej popytu do góry) w wypadkach wzrostu dochodu i ograniczenia konsumcji (a tym samym przesuwanie się krzywej popytu w dół) w wypadkach zmniejszenia się dochodu. Szczególniej wówczas, gdy opieramy się na założeniu, że całość rozporządzalnej części dochodu jednostki gospodarującej zostaje podzielona na trzy zasadnicze grupy wydatków, a mianowicie: grupa wydatków na dobra i usługi t. zw. pierwszej potrzeby, grupa wydatków na dobra i usługi o charakterze luksusowym, oraz kapitalizacja, możemy przyjąć bez zastrzeżeń, że z chwilą zmniejszenia się tej rozporządzalnej części dochodu wskutek wzrostu świadczeń na rzecz gospodarki publicznej, krzywe popytu, reprezentujące popyt jednostki na te trzy grupy dóbr i usług ulegną przesunięciu w dół. Oczywiście jednak wielkość tego przesunięcia w dół będzie różna dla każdej krzywej popytu i będzie zależna od ich indywidualnych «elastyczności dochodowych».
W omawianym wypadku zatem z chwilą, gdy rozporządzalna część dochodu jednostki zostanie zmniejszona wskutek zwiększenia świadczeń na rzecz gospodarki publicznej, spodziewać się możemy, że najmniejszemu stosunkowo przesunięciu w dół ulegnie krzywa popytu na dobra pierwszej potrzeby. «Elastyczność dochodowa» tej krzywej jest bowiem stosunkowo najmniejsza. Grupa wydatków na zaspokojenie tych najniezbędniejszych dla istnienia człowieka potrzeb zostanie stosunkowo najmniej ograniczona. Przypuszczać dalej można, że dużo znaczniejszemu już ograniczeniu ulegnie grupa wydatków na dobra i usługi o charakterze bardziej luksusowym. Krzywa, reprezentująca popyt na tego rodzaju dobra i usługi, zostanie więc przesunięta w dół o wiele silniej, niż poprzednia. Oznacza to, że krzywa ta jest dużo elastyczniejsza w stosunku do zmian w rozmiarach dochodu jednostek go-
Strona:Janusz Libicki - Granice opodatkowania.djvu/24
Ta strona została uwierzytelniona.