Ta strona została uwierzytelniona.
10
Dziękowały, przeklinały
I o wielkość swą pytały.
∗
∗ ∗ |
O Ojcowie! są dziś dzieci,
W których wielkość wasza żyje,
Ale słońce im nie świeci,
Ale noc olbrzymów kryje.
Lecz postąpcie w moje ślady,
Chcecież widzieć? zobaczycie —
Wśród morderstwa, pośród zdrady,
Silne, pełne, święte życie.
Patrzcie — oto szubienica,
Matka u stóp w bolach klęczy.
Ale cicho —
Bo za miłość dziś rodzica,
Rodzic długo w lochu jęczy.
Patrzcie daléj: