Strona:Jawy przez J. Krajoskiego.djvu/36

Ta strona została uwierzytelniona.
34

Czy pojęty, niepojęty,
Ślad zostawi swéj potęgi;
I Snów moich jest olbrzymem.

I kto kocha, miłujący —
W pierś zaślubił świata dzieje,
Nektar Boski czarujący,
Z kochającéj piersi leje,
Ten Snów moich jest olbrzymem.

I kto stracił, już nadzieje,
Czyny odział czarnym dymem,
Kto z miłości oszaleje!
I ten pieśni méj olbrzymem.

Patrzcie — olbrzym przy olbrzymie,
Wznieśli święty wzrok do góry,
Myśl im wielka w oczach drzymie,
Z nią męczeństwo i tortury. —

Patrzcie, grono niewiast w bieli
Dzieli boleść i łzy roni,