Strona:Jean Tarnowski - Nasze przedstawicielstwo polityczne w Paryżu i w Petersburgu 1905-1919.pdf/116

Ta strona została przepisana.

waniu, przedstawiciele: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanji, Francji i Włoch będą miały w Sekcji po dwa głosy.
„Przedstawiciele pięciu pozostałych państw, wyżej wymienionych, mianują jednego wspólnego delegata, który będzie zasiadał w Komisji odszkodowań na warunkach wskazanych w paragrafie 2 tego Aneksu. Delegat ten będzie mianowany na jeden rok i będzie wybierany z pośród obywateli każdego ze wzmiankowanych państw”.
Mamy więc do czynienia z Komisją o głosie decydującym i z Sekcją, z wyjątkiem poszczególnych wypadków o głosie doradczym. W sekcji maja mieć swych przedstawicieli wszystkie państwa zainteresowane, z których cztery uprzywilejowane, miedzy niemi Włochy, będące także i państwem sukcesyjnym, maja mieć po dwa głosy, pozostałych pięć państw będzie miało po jednym głosie. W komisji zaś, te pięć państw będą miały wszystkiego jeden głos, mając tylko jednego wspólnego przedstawiciela, którego co roku, kolejno, wybierać będą zasiadający w owej Sekcji, przedstawiciele tych państw.
Widzimy tedy, że w samej Komisji, Polska będzie mogła zasiadać tylko co pięć lat. Ale kiedy na nią ta kolej przyjdzie, niewiadomo. Będzie to zależało od dobrej woli rzeczonych państw, z któremi ona wspólnego będzie miała delegata, i od stosunku Polski do tych państw. Nie potrzeba tłomaczyć niebezpieczeństwa, jakie grozić może Polsce z tej strony, jeżeli nie będzie miała w Komisji swego własnego przedstawiciela, wtedy, gdy będzie chodziło o rozkład długów austriackich na poszczególne państwa, z ustanowieniem stosunku obciążenia każdego z nich odpowiednią częścią rzeczonych długów; jak również wtedy, gdy będą szacowane austriackie dobra państwowe, przypadające w udziale każdemu z tych państw, a mające być przezeń Austrji zapłacone. Na nieobliczone straty Polska mogłaby być narażona, gdyby w takim momencie obrona jej interesów była w Ko-