Strona:Jerome K. Jerome - Dziennik wycieczki do Oberammergau.djvu/82

Ta strona została uwierzytelniona.

spać o wiele głodniejszy i bardziej zmęczony, niż przed przyjściem do zajazdu.
Wdzięczność bezwątpienia nie da się wyrazić za pomocą pantomimy.
„Pikantność” również! Ja i B. naraziliśmy się na poważne niebezpieczeństwa, chcąc ją gestami wyrazić. Męczyliśmy się nad tem jak stary koń, ciągnący karetę, a rezultat był taki, że kelner myślał, iż chcemy zagrać w domino!
Nagle, zdawało mi się, że jestem w ciemnej piwnicy zamknięty, do której przedarł się promyk słońca!
Wszak ja mam w kieszeni rozmówki niemieckie!
Jakże głupi byłem, żem o nich zapomniał.
Suszyliśmy sobie mózgi i męczyli ciała, chcąc wyrazić nasze życzenia ograniczonemu Niemcowi, a tymczasem mamy pod ręką książkę umyślnie napisaną i przygotowaną, aby nieść pomoc ludziom, znajdującym się w takich, jak my tarapatach — książkę starannie obmyślaną, by Anglicy, tak jak my po dyletancku mówiący po niemiecku, mogli wyrażać skromne swe zapotrzebowania i bez szkody dla ciała i umysłu wrócić do swego kraju.
Szybko wyjąłem książkę z kieszeni i szukać zacząłem rozmówek, dotyczących ważnej kwestyi jedzenia.
Nie było podobnych!
Były tam długie i namiętne: „rozmowy z pra-