Ta strona została skorygowana.
KLUCZNIK.
Nie tykaj, pani, tego trupa!
on mój! Powrócił do starego ojca
ze służby gorzkiej, z twojej służby, pani!
od której życiem wykupić się musiał!
Dzisiaj już wolny...
MARUNA.
Kto zabił?
KLUCZNIK.
Ty! — pani!
Twoje go oczy zabiły przeklęte,
co nawet dzieciom nie dają pokoju!
MARUNA.
Co? moje oczy?
KLUCZNIK.
I twój grzech!
RYCERZ.
Ten człowiek
czysto oszalał! — Wszak wiecie...