Strona:Jerzy Żuławski - Ijola.djvu/33

Ta strona została skorygowana.
ARNO.

Jeślim ja zgrzeszył, ojcze! ty mnie ratuj!
powiedz, co czynić mam! wspomóż me siły,
bo nie mam mocy sam zawładnąć sobą!

Rzuca się księdzu do nóg.
O. HILGIER.

Złóż na ofiarę Bogu szczęście swoje,
boś ty je tylko miał dla chwały bożej!
i miasto bluźnić, poddaj się w pokorze
woli niebieskiej, która odtąd, mówię,
nie będzie widzeń zsyłała na ciebie!
Dziś noc ostatnia, którą tu przepędzisz
w tej swojej celi!
Widzę tam kwiaty, rzuć je pod Chrystusa
stopy i światło zapal, i tu krzyżem
legnij na twardych kamieniach posadzki!
Tak noc przepędzisz, — a jutro, o świcie
bracia zakonni wezmą tę figurę
i na ołtarzu postawią, gdzie woda
święcona w święty ją obraz przemieni!
A ty zaś do mnie przyjdziesz i obleczesz
suknię braciszka — i w tej twardej sukni
co noc w kościele będziesz leżał krzyżem
przed tym obrazem, któryś sam wyrzezał,
i prosił Marję o łaskę, aż serce