Strona:Jerzy Bandrowski - Kim był Ks. Józef Poniatowski.djvu/16

Ta strona została uwierzytelniona.
14

Targowica, stronnictwo ludzi spodlałych, warcholących sprzedawczyków i tchórzów, którzy w czasach, kiedy cała Europa stała pod bronią, dyplomatycznemi dokumentami fortyfikować zamierzali bezbronny kraj i nie dopuszczali do tworzenia armji polskiej.
Ale — czy inne narody wolne były od takich sił ciemnych, warchołów samolubnych, krętaczów przedajnych, głupców i ślepców? Jakże? Czy tylko my mieliśmy przywilej na hodowanie takiej zakały, takiego kąkolu, podczas gdy inne narody, niby dobrze uprawne łany pszenicy czystej, wolne były od chwastów? Krótko mówiąc, żali my byliśmy podlejsi od innych? Mało powiedzieć — nie! Jeśli wglądniecie w ówczesne dzieje narodu polskiego, przekonacie się, iż w tych nędznych czasach, wyjąwszy jedną Francję, nigdzie na świecie nie było obok nędzy duchowej tylu jasnych, cnotliwych ludzi, co w Polsce, naodwrót zaś, tażsama Francja nie tylko, że ma swą Targowicę, ale ma coś więcej nawet: powstanie przeciw