Strona:Jerzy Bandrowski - Kim był Ks. Józef Poniatowski.djvu/21

Ta strona została uwierzytelniona.
19

Formowane przy rewolucyjnej armji francuskiej legjony polskie były tym właśnie czynem, do którego Targowica i zaborcze państwa nie chciały dopuścić w Polsce. Naród, któremu we własnem państwie nie pozwolono utrzymywać armji regularnej, za granicą, na obczyźnie, organizował pułki ochotnicze, liczne i bitne, dowodząc w ten sposób, że nie jest prawdą, jakoby zrzekał się prawa stanowienia o sobie. Zaś bijąc się mężnie i zacięcie legjony polskie czynem wykazywały całemu światu, iż Polska, chcąc sama o swym losie stanowić, ma też potrzebną ku temu siłę w żołnierzu, któremu równego trudno było znaleźć. Rozumiecie, iż dziwnem było, że, aby tego dowieść, Polacy aż pod opiekuńcze skrzydła Francji uciekać musieli. Ale takie były następstwa choroby Rzeczypospolitej, iż co należało i co znacznie łatwiej nawet możnaby było zrobić w domu, trzeba było przenosić do dalekich krajów. Oczajdusze tak nam dom zapaskudzili, że świętości trzeba było z niego wynieść w dalekie strony.