Strona:Jerzy Bandrowski - O małem miasteczku.djvu/46

Ta strona została przepisana.

materjalizm reakcji pogańskiej, przeciwstawiając mu odrodzenie w duchu Chrystusowym. Nie poprzestając tedy na gromadzeniu dokoła siebie co jaśniejszych i czystszych umysłów twórczych, w jakie współczesny Rzym obfitował, zajął się też wychowaniem młodzieży i roztoczeniem nad nią swej czułej i pełnej miłości opieki.
Wspomniałem już był swego czasu i o tem, że Święty ten zaopiekował się bawiącą w Rzymie na studjach młodzieżą polską, kilkunastu studentów polskich sam utrzymywał i starał się o stworzenie dla nich osobnego kollegjum, które kształciłoby ich do walki z szerzącą się wówczas w Rzplitej schizmą i herezją; usiłowania te były jednak bezowocne, ponieważ rząd polski nie znalazł potrzebnych na taki instytut kapitałów. Na gruncie rzymskim usiłowania św. Filipa roztoczenia opieki nad młodzieżą zostały uwieńczone rezultatami pomyślnemi. „Apostołowi Rzymu”, jak św. Filipa nazywano, udało się stworzyć Oratorjum, w którem wychowywano i nieletnią młodzież, A Święty ten bardzo kochał dzieci i taki był dla nich wyrozumiały, że nawet, gdy przed jego celą hałasowały, nie pozwalał ich odpędzać. — Mogą mi kołki ciosać na głowie — mawiał w takich razach — byle tylko nie grzeszyły. — Opieka nad młodzieżą i wychowanie jej stanowiłoby jeden z najważniejszych punktów jego programu.
OO. Oratorjanie świętogórscy w pierwszym okresie swego istnienia w Polsce tego punktu urzeczywistnić nie zdołali. Trzeba było przedewszystkiem przezwyciężyć trudności, jakie zawsze istnieją przy ugruntowywaniu tego rodzaju organizacji ideowej. Ludzie świeccy rzadko kiedy zdają sobie z tych trudności sprawę, a jest ich w takich wypadkach zwykle ogromnie wiele i nadzwyczaj skomplikowanch i wciąż powracających. Opisanie takiej walki o pozycję duchową byłoby rzeczą nader