i trzebaby być samemu poważnym i poważnie myślącym człowiekiem —
— Hale! — potwierdził olbrzym.
— a o to w dzisiejszych czasach bardzo trudno! Owszem, bardzo poważnie traktujemy rzeczy niepoważne, w pierwszym rzędzie samych siebie, ale — wogóle — poco się wysilać — na poważniejszą twórczość? Wystarczy pobić czyjś jakiś rekord, przelecieć jakieś morze czy pasmo gór — i już się ma sławę, stanowisko, odznaczenia, pieniądze, a za pieniądze można mieć w dzisiejszych czasach takie mnóstwo ładnych rzeczy... Życie jest bardzo piękne, i może dać o wiele więcej, niż się myśli...
— Taki sposób myślenia jest istotnie zupełnie niepoważny! — uśmiechnął się Jeleń.
— Ale z tą niepoważnością należy się poważnie liczyć jako z faktem.
Jeleń pomyślał coś, widać było, że chce coś powiedzieć, ale nie rzekł nic, wzruszył tylko ramionami i spojrzał na towarzyszów.
W oczach chłopów zamigotały iskierki porozumiewawczego uśmiechu.
— Musi być rewolucja! — mruknął jeden z nich po długiej chwili milczenia.
— Nie wiem — odrzekł Polata — A zresztą — czyż jej może niema? — Czyż ona się wciąż nie dokonuje? A jednak — ludzie nie są szczęśliwi...
Strona:Jerzy Bandrowski - Rajski ptak.djvu/62
Ta strona została uwierzytelniona.