Strona:Jerzy Liebert - Poezje.djvu/32

Ta strona została uwierzytelniona.
POŻAR LASU


Gotuje się żywica
W kadłubach opalonych,
Z trzaskiem smoła wytryska
Z gęstwi­‑czerni skłębionych.

Słońce starło się z ziemią —
— — — — — — —

Dym w nieba wgryza się oczy,
Jeleniom rogi płoną,
Ziemię rwą kopytami,
Prują przestrzeń czerwoną.

Pieką się w ogniu buki,
Sosny kwitną jak maki,
Syczą zgrozą jałowce,
Trzaskają suche krzaki.