Rzymianin mniéj był ulepiony
We wnętrzu swojém według ziemskiéj modły.
Można być wielkim bardzo człowiekiem, a przecież mniejszym od Juliusza Cezara, który zdaniem Bakona był najbardziéj wykończonym charakterem w starożytności. Natura sama, zdaje się, nie może znieść mieszaniny tylu najróżnorodniejszych pierwiastków, z jakich złożony był jego umysł wszechstronny, który nawet dla Rzymian stanowił cel podziwu. Pierwszy wódz, jedyny polityk, który odnosił tryumfy, w wymowie nieustępujący nikomu, mogący z każdym równać się w dziedzinie wiedzy, i to w wieku największych, jakich świat widział, wojowników, mężów stanu, mówców i myślicieli; pisarz, kreślący w podróżnym woziö skończone wzory annałów wojennych, dziś wiodący spór naukowy z Katonem, innym znowu razem piszący rozprawę o dowcipie i zbierający przysłowia, toczący równocześnie wojnę i kochający, to znowu gotów porzucić i państwo swe i kochankę, ażeby udać się na poszukiwanie źródeł Nilu: takim wydał się Juliusz Cezar swoim współczesnym, oraz mężom wieków następnych, którzy najbardziéj byli skłonni do złorzeczenia mu i ubolewania nad jego nieszczęsnym gieniuszem.
Nie powinniśmy jednak dać się do tego stopnia oślepić, ani jego sławie przemijającéj, ani jego wielkodusznym i miłym przymiotom, ażeby zapomnieć o wyroku jego bezstronnego ziomka, że:
Zamordowano go słusznie[1].
Egeryo, serca przecudowny tworze,
Co dla spoczynku nad wszystkie wybory
Przeniosło ongi twoje łono hoże.
Szanowna powaga Flaminiusza Wakki pragnie wpoić w nas to przekonanie, że jaskinia, uważana dziś za grotę Egeryi[2], może rzeczywiście rościć sobie do téj nazwy prawo. Zapewnia on, że widział na posadzce napis, stwierdzający, że istniejące tam źródło było źródłem Egeryi, poświęconém nimfom. Napisu tego dziś już tam
- ↑ „Jure caesus existimetur“ powiada Swetoniusz, oceniwszy znakomicie jego charakter i przytoczywszy frazes, który za czasów Liwiusza powszechnie był używany: Melium iure caesum pronuntiavit, etiam si regni crimine insons fuerit (lib. IV, cap. 48), a którego dalszym ciągiem były orzeczenia prawne w kwestyi usprawiedliwionych mordów, orzeczenia, jakie wydawano, gdy szło o włamujących się do domu rabusiów. Patrz Sweton. Vita C. I. Caes, z objaśnień. Pitiska. Str. 184.
- ↑ Memorie etc. ap. Nardini, pag. 13. (Poco lontano dal detto luogo si scende ad un casaletto, del quale ne sono Padroni li Caffarelli, che con questo nome è chiamato il luogo; vi è una fontana sotto una grau volta antica, che al presente si gode, e li Romaai vi vanno l’estate a ricreati; nel pavimento di essa fonte si legge in un epilatro essere quolla la fonte di Egeria, dedicata alle ninfe, e questa, dice l’epitaffio, essere la medesima fonte in cui fu convertita.) Napisu nie podaje.