Strona:Jerzy Lord Byron - Poemata.djvu/289

Ta strona została przepisana.

przepraszał pokrzywdzonego; i sam nieraz używałem skutecznie podobnéj groźby, i t. d.
Str. 250 w. 13. „Czyż taka piękność jest prochem bez ducha?
Mylne to jest mniemanie, że Mahomet nie zostawia kobietom nadziei przyszłego życia; owszem, wyznacza im na przytułek trzecią część raju. Wszakże niektórzy wykładacze Koranu, wykręciwszy tekst proroka, nie przyznają kobietom duszy nieśmiertelnéj.
Str. 250 w. 14 od dołu. „Jako monarcha ptaków Frangestanu“.
Frangestan, kraj Czerkasów.
Str. 252 w. 10 „........już krzyczą Bismillah.
Bismillah, w imię Boga: od tych słów zaczynają się prawie wszystkie rozdziały Koranu, wszystkie modlitwy i dziękczynienia muzułmanów, a nawet wszystkie książki i pisma jakiejkolwiek treści.
Str. 252 w. 6 od dołu. „Więc wściekły brodę od gniewu najeżył“.
Zwyczajne symptoma gniewu u Turków. W roku 1809, na audyencyi dyplomatycznéj, nagle wąsy Kapudana Baszy najeżyły się, jak u tygrysa: drogmani pobledli od strachu; szczęściem, wąs powoli opadł i obwisnął; zostało więc na karkach może tyle głów, ile było włosów w owych wąsach.
Str. 253 w. 14. „Poznałem czarne złowrogie źrenice“.
O złych oczach i urzekaniu złém okiem, powszechna jest wiara między ludem w Turcyi i wielu innych krajach.
Str. 254 w. 14. „Gdzie wiszą szmaty jego palamporu“.
Palampor, szal, który noszą baszowie i znakomite osoby.
Str. 255 w. 8 od dołu. „Turban w kamieniu prostym wyrzezany“.
Takie są proste nagrobki Turków. Często spotyka je podróżny w dzikich ustroniach pomiędzy skałami; oznaczają mogiły poległych w czasie buntu, albo zamordowanych przez zbójców.
Str. 256 w. 4. „Słyszał wołanie Illa — hu, Alla — hu“.
Illa — hu, Alla — hu, a raczéj La illaha, Illa ha: temi słowami kończy się wzywanie na modlitwę czyli izan, obwoływany z wież minaretów.
Str. 256 w. 18. „Monkir swą kosą rozerwie na ćwierci“.
Monkir i Nekir, podług muzułmanów, są to wielcy inkwizytorowie ciągnący śledztwo z nieboszczyków. Jeżeli z odpowiedzi grzesznika przekonają się o jego winach, wtenczas Monkir kosą ciągnie go do góry, a Nekir maczugą na dół strąca.
Str. 256 w. 20. „Przed tron Eblisa twą przeklęta duszę“.
Eblis, Pluton muzułmanów.
Str. 256 w. 25. „Lecz wprzód zostaniesz na ziemi upiorem“.
Wiara w upiory powszechna na wschodzie. Turcy zowią je Wardulacha. Grecy równie się ich boją i mnóstwo o nich prawią strasznych powieści.
Str. 257 w. 19. „Jak się ten zowie kalajor ponury“.
Kalajor lub kalojer, mnich grecki.
Str. 264 w. 12. „On wiedział o tém od swoich proroków“.
W wielu krajach, naprzykład w Szkocyi, są ludzie, którzy mają posiadać wzrok podwójny, przewidywać przyszłe wypadki. W Turcyi są niektórzy obdarzeni duchem proroczym i słyszący przyszłe postrzały.
Str. 265 w. 20. „Ona śpi, falmi nokryta chłodnemi“.
Przed niewielą laty żona Muchtar Baszy oskarżyła syna swego o niewierność. Muchtar wywiadywał się o nazwiska kochanek syna. Wymieniono mu dwanaście najpiękniejszych kobiet Janiny. Basza rozkazał je téjże nocy