Ta strona została uwierzytelniona.
A więcej ducha — nad męże największe,
Tyle widziałem ścięć — takiego nigdy!
Tryumf jej wieczny — a! tu wieczna plama!
Jak pies wyłem na łańcuchu
W białej zimnej budzie,
I poznałem w moim duchu,
Poznałem — czem ludzie!...
Kiedy obetrę miecz — to powiem: Panie!
Na sądzie twoim — patrz! miecz taki biały —
Przejrzej się Panie w nim!... lecz ducha także,
Czy tak obetrze człowiek na ostatni
Sąd — kiedy Pan się będzie w nim przezierał?
Ludowi! idźmy — pokazać! ludowi!...
Patrzcie — już idą — a! czerwoni ludzie!
A! jakże straszni... jakby nowa dżuma!
Zda się nas deptać czworonożna duma...
Widzicie? młody królewicz Hiszpański.