Osobistości niniejszej tragedyi (z małymi wyjątkami), są ściśle historyczne. Pragnący poznać zdarzenia, typy, ich przyczyny i skutki, znajdzie je w wiernem źwierciadle tej epoki, w książce p. Dargaud „Histoire de Jeane Grey“. Zapewne pismo go nasze nie dojdzie, jednak wyraz wdzięczności należy się autorowi historyi Maryi Stuart, za źródła dokładne, prawdziwe, i obrazy z artyzmem godnym mistrza skreślone. Niemniej pouczającem w tej mierze dzieło p. Harris Nicolas: „The literary remains of Jeane Grey, which a memoir of her life“. Dalej „Fragments litteraires de lady Grey, traduits par Eduard Père“. Tamże listy jej do Büllingera.
Postać Joanny Grey, choćby urok nieszczęścia i blask korony nie były jej podniosły do rzędu bohaterek historycznych, i nie uczyniły raczej istotą uświęconą — czystość przedświtów męczeńskich chrześcijaństwa przypominającą, niźli tragiczną w pierwotnem znaczeniu tego wyrazu; zawsze byłaby naturą fenomenalną, przy całej prostocie swej purytańskiej, jak lilia polna o krasie swej nie wiedząca a strojniejsza od Salomona. Szesnastoletnia dziewczyna, pałająca żądzą wiedzy, łaknąca tego wszystkiego, co dobre, piękne, prawdziwe — boskie; nie zrozumiana, ba, poniewierana od otaczającej ją rodziny, przedawana ambicyą ojca, bijana przez matkę, złą, pyszną i ograniczoną siostrę Henryka VIII, znosząca to wszystko z taktem wyższości anielskiej, zdolnej całe piekło do wściekłości doprowadzić, celuje w podobnych zdarzeniach transcendentalność tej natury stoicyzmem starego mędrca — otaczająca się tylko ludźmi uczonemi, w tych leciech dziecinnych prawie w oryginale czytająca Platona, Psalmy i Enejdę — jestże to zwykłe?[1]
Ani epoka kwitnącego renaissansu, ani świetne pod względem intelektualnym panowanie ośmnastoletniego, niemniej wykształconego Edwarda VI, poprzedzające dzień Szekspira, nie wydały drugiego typu
- ↑ Dargaud, Prof. Dahlmann, Zwei Revolutionen, Conv. Lexicon, itd.