Strona:John Galsworthy - Powszechne braterstwo.djvu/135

Ta strona została przepisana.

kulturalni, by odsuwać od siebie, jak p. Purcey, wszelkie wstrętne sprawy albo zaprzeczać potrzebie stosowania środków odpowiednich, by stały się mniej wstrętne, — nie zdołali jednakie zabrać się do czynu, w obawie, że postąpią nieprawidłowo.
Miał też wrodzoną nieufność do wszystkiego, co było zabardzo kobiece; pani Tallents Smallpeace zaś była niewątpliwie obdarzona bardzo wybujałą kobiecością. Jej zasługą w jego oczach był ten zapał, z jakim popierała działalność różnych stowarzyszeń. Dopóki ludzkość pracowała, zapomocą stowarzyszeń, Stefan, znający potęgę ustaw i drobiazgowych przepisów, i nie martwił się o niedostateczny postęp rozwoju ludzkości.
Usiadł tedy obok pani Tallents Smallpeace i skierował rozmowę na jej główne dzieło — „ochronę dziewcząt w niebezpieczeństwie.“ Ona zaś, nie odwracając od jego twarzy swych oczu takich podobnych do czarnych pszczółek wysysająch miód ze wszystkich rosnących kwitów, spytała:
— Dlaczego pan nie nakłoni żony, żeby się zainteresowała paszą pracą?
Pytanie to było dla Stefana zarówno niespodziane jak niemiłe, albowiem własna żona była ostatnią osobą, w której pragnąłby widzieć zainteresowanie się cudzą działalnością. Nie stracił jednak zwykłej równowagi.
— Nie wszyscy mają talent do spraw tego rodzaju.
Nagle doleciał do nich z przeciwległego rogu pokoju. głos p. Purcey’a.
Niech mi też pani powie, jakim sposobem zmuszacie panie te dziewczęta do wyznań, wyciągacie im robaki z nosa?
Pani Tallents Smallpeace, zawsze skorą do śmiechu parsknęła głośno:
— Och, jakież to kapitalne wyrażenie, panie Purcey! Uważam, że należałoby je używać w naszych sprawozdaniach. Dziękuję panu!
P. Purcey złożył ukłon.
— Niema za co! — odparł.
Pani Tallents Smallpeace zwróciła się ponownie do Stefana.
— Mamy własnych wyćwiczonych wywiadowców. To właśnie stanowi wyższość takich stowarzyszeń, jak nasze, bo oszczędza nam osobistych nieprzyjemności. Bywają wypadki, które każdego w błąd wprowadzą. Nasza praca jest taka drażliwa.