Strona:Jules Verne - Piętnastoletni kapitan.djvu/43

Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ 6.

Ukazanie się wieloryba.

Dnia 19 lutego, nakoniec, po uporczywej ciszy, wiać zaczął lekki wiatr, północnozachodni, który pozwalał „Pilgrimowi“ na robienie sześciu węzłów na godzinę w niezupełnie dobrym kierunku, na nieszczęście. A statek już trzy tygodnie prawie znajdował się w drodze, co nie przeszkadzało temu, iż zbliżył się bardzo niewiele do celu swej podróży.
Dnia tego pani Weldon, jak zazwyczaj, przechadzała się rankiem po pokładzie, gdy wtem jej uwagę zwrócił dziwny odblask wód oceanu, które były tak jasne, że aż wzrok raziły; zabarwienie wody było przytem najwyraźniej czerwone.
— Z jakiej przyczyny morze ma dziś kolor czerwony — zapytała przechodzącego Dicka młoda kobieta.
— Powodem tego — odpowiedział zapytany — są miljardy maleńkich skorupiaków w rodzaju drobnych krewetek, którymi zazwyczaj się karmią wielkie, morskie zwierzęta ssące.
— O mamo, mamo! — zawołał wtedy Janek — więc to są raki? W takim razie proszę cię bardzo, byś kazała Negorowi nało-