Bunt Cipayów.
Kilka słów w krótkości dadza poznać co to były Indye w czasie, w którym to opowiadanie nawiązuje się, a szczególnie co to było to straszne powstanie Cipayów, które tu po krótce powtarzamy.
Było to w r. 1600, za panowania królowej Elżbiety w ziemi Aryawarta, pośród ludności dwustu miljonowej, z której sto dwanaście milionów było religii Indów, kiedy się zawiązała kompania indyjska znana pod przezwiskiem czysto angielskim „Old John Company”.
Było to z początku po prostu towarzystwo kupców handlujących z Indyami wschodniemi na czele których stanął książę Cumberlandu. W tym czasie już władza portugalczyków, która potężną była w Indyach, zaczynała upadać, to też Anglicy wyzyskując to położenie usiłowali zaprowadzić pierwsze próby administracyi politycznej i wojskowej w prezydencyi Bengala, w której stolica Kalkuta miała stać się ogniskiem nowego rządu. Najprzód tedy 39 pułk armii królewskiej z Anglii zajął prowincyę. Ztąd ta dewiza, którą jeszcze dziś nosi na swoich sztandarach: „Primus in Indiis”.
Jednakowoż towarzystwo francuzkie utworzyło się było prawie w temże samem czasie pod patronatem Colberta. Miało ono tenże sam cel na widoku co i kompanija