Strona:Juliusz Verne-Podróż do Bieguna Północnego cz.1.djvu/149

Ta strona została uwierzytelniona.
141

nicze wycieczki? On jednak nie stracił nadziei że jeszcze raz sprobuje. Gdy ojciec jego umarł, odziedziczył po nim majątek naboba. Wówczas właśnie spełnił się fakt jeograficzny, który Hatterasowi dopiekł do żywego.
Bryg Adwance z osadą z siedmnastu osób złożoną, urządzony przez negocyanta Griunela, wysłany pod dowództwem D-ra Kane na poszukiwanie Franklina, dostał się w r. 1853 przez morze Baffińskie i cieśninę Smitha, aż za ośmdziesiąty drugi równoleżnik, bliżej zatem bieguna, jak którykolwiek z jego poprzedników.
Okręt ten był amerykański, Grimmel był Amerykaninem i Kane Amerykaninem.
Łatwo zrozumieć że pogarda Anglików dla Yankesów, zmieniła się w sercu Hatterasa w nienawiść; postanowił za jakąbądź cenę przewyższyć swego rywala i dostać się do samego bieguna.
Od dwóch lat mieszkał nieznany w Liverpoolu i uchodził za majtka. W Ryszardzie Shandonie znalazł człowieka jakiego potrzebował; zrobił mu propozycyę listem bezimiennym, i takim samym sposobem zniósł się z doktorem Clawbonny. Zbudowano Forwarda, urządzono, zaopatrzono, a nikt nie wiedział o Hatterasie. Strzegł się wydać, bo nie byłby znalazł ani jednego człowieka gotowe-