Ta strona została uwierzytelniona.
142
go mu towarzyszyć. Postanowił sobie nie obejmować dowództwa okrętu, aż w konieczności i gdy osada tak daleko zajedzie, że już wrócić nie będzie mogła. Miał jeszcze w odwodzie, jak to się już pokazało, ofiarowanie takiej nagrody pieniężnej, że mało kto nie zgodziłby się iść z nim na koniec świata.
Bo też w istocie Hatteras chciał zajść na koniec świata!
Gdy okoliczności nakazywały, nie wahał się odkryć.
Jego pies wierny, Duk, towarzysz jego żeglarskich podróży, poznał go najpierwszy — i na szczęście odważnych a na nieszczęście tchórzów, okazało się dowodnie, że kapitanem Forwarda był Jan Harteras.
ROZDZIAŁ TRZYNASTY.
Zamiary Hatterasa.
Zjawienie się na okręcie takiego jak Hatteras przedsiebierczego ducha, różnie podziałało na ludzi