— To dla tego, iż go zdradzili ludzie jego załogi, wtrącił Hatteras głuchym głosem.
Majtkowie nie śmieli podnieść oczu, wyrazy te, jak kamienie na nich padały.
— Krótko mówiąc, dowiadujemy się z tegoż samego dokumentu, że sir John Franklin w skutek ciężkich trudów zmarł 11 czerwca 1847 r. Cześć jego pamięci! dodał doktór zdejmując kapelusz.
Słuchacze poszli w milczeniu za jego przykładem.
— Co się stało z temi biedakami, pozbawionemi zwierzchnika przez ciąg dziesięciu miesięcy? Pozostali na pokładzie swych statków i zdecydowali się opuścić takowe dopiero w kwietniu 1848 r.; ze stu trzydziestu óśmiu ludzi, pozostało jeszcze stu pięciu. Trzydziestu trzech umarło! Wtedy kapitanowie Crozier i Fitz James wznieśli pagórek na cyplu Wiktoryi i złożyli w nim swe ostatnie dokumenta. Patrzcie przyjaciele moi, oto właśnie przepływamy przed tym cyplem. Możecie jeszcze widzieć resztki tego pagórka, usypanego na najdalszym punkcie, do jakiego doszedł John Ross w 1831 roku. Oto przylądek Jane Franklin! oto cypl Franklin! oto zatoka Erebus, gdzie znaleziono szalupę zrobioną ze szczątków okrętu, ustawioną na saniach! Tam znaleziono także łyżki srebrne,
Strona:Juliusz Verne-Podróż do Bieguna Północnego cz.1.djvu/203
Ta strona została uwierzytelniona.
195