Strona:Juliusz Verne-Przygody trzech Rossyan i trzech Anglików w Południowej Afryce.djvu/060

Ta strona została przepisana.

pignanu, na południowym krańcu Francyi, a więc na przeciwległéj granicy, w zdejmowanéj przez nich tryangulacyi na długości trzystu trzydziestu tysiącach sążni francuskich, znaleziono zaledwie jedenaście cali różnicy, pomiędzy miarą otrzymaną bezpośrednio, a miarą obliczeń matematycznych wynikłą.
Przed rozpoczęciem prac należało się urządzić w nowéj siedzibie. Everest wydał stosowne rozkazy i w krótkim czasie w pustéj téj okolicy powstała jakby wieś nowa, niby hottentocka osada, w języku krajowców „kraalem“ zwana. Porozstawiano wozy, na sposób domów mieszkalnych, ale tak, że po jednéj stronie stały wozy trzech Anglików, po drugiéj Struxa, Polandra i Zorna; środek pomiędzy dwoma grupami zajmował plac wspólny, a za resztą wozów ustawionych w półkole pasły się konie i bydlęta do karawany należące, pod strażą poganiaczy. Na noc wpędzano je w środek taboru, dla zabezpieczenia od napaści zwierząt drapieżnych, w tych okolicach południowéj Afryki nader obfitych.
Mokum, nieznający się na matematyce, ale za to myśliwiec znakomity, wziął na siebie zaopatrywanie karawany świeżém mięsem. Sir John Murray, którego obecność przy pomiarach była niepotrzebną, gorliwie za to pomagał Nemrodowi. Zależało rzeczywiście na oszczędzaniu mięsa suszonego, a więc dziczyzna miała je zastąpić. Dzięki zręczności i niezmiernéj wprawie w tropieniu i ściganiu zwierza, a gorliwości jego podkomendnych, nie zabrakło dziczyzny; łowcy plądrowali okolice na kilka mil w krąg zaimprowizowanéj osady, a echa wytrzałów, co chwila dobiegające do uszu pozostałych w obozie, świadczyły, że myśliwi czasu napróżno nie tracą.
Dnia 7 marca przystąpiono do pomiaru podstawy; część ich przygotowawczą wykonać mieli dwaj najmłodsi astronomowie.
— W drogę, koleżko — zawołał wesoło Michał Zorn; — oby bóstwo ścisłości matematycznéj użyczyło nam swéj potężnéj opieki.
Prace rozpocząć należało od wytknięcia linii prostéj, mającéj służyć za podstawę piérwszego trójkąta. Ponieważ grunt naj-