Strona:Juliusz Verne-Tajemnicza Wyspa (ed.Seyfarth i Czajkowski) T.3.djvu/299

Ta strona została uwierzytelniona.
ROZDZIAŁ XX.
(Osamotniona skała na Oceanie Spokojnym. — Ostatnie schronienie osadników wyspy Lincolna. — Śmierć w perspektywie. — Niespodziewany ratunek. — Dla czego i jakim sposobem przybywa? — Ostatnie dobrodziejstwo. — Wyspa na lądzie. — Grób kapitana Nemo.)

Skała osamotniona, długa na stóp trzydzieści a na piętnaście szeroka, wystająca z wody ledwo na dziesięć — oto jedyny punkt stały którego nie pokryły fale oceanu.
Tyle tylko pozostało z masy Granitowego Pałacu.
Mur runął, potem rozsypał się, a kilka skał wększych skupiło się i utworzyło ten wystający punkt. Naokoło wszystko znikło w przepaści; stożek wyższy góry Franklina rozdarty wybuchem, szczęki lawowe zatoki Rekina, Wielka Terasa, wysepka Ocalenia, granity portu Balonowego, bazalty krypty Dakkara, długi półwysep Wężowy, chociaż tak oddalony od ogniska wybuchowego! Z wyspy Lincolna pozostała tylko ta skała wąska, obecne schronienie sześciu osadników i Topa.