Strona:Juliusz Verne-Tajemnicza Wyspa (ed. Seyfarth i Czajkowski) T.1.djvu/253

Ta strona została uwierzytelniona.

krawędzi brzegu i powinna była zagłębiać się skośnie, tak ażeby koniec jej leżał znacznie poniżej poziomu wody w jeziorze. Tym sposobem siła eksplozyjna rozsadziwszy skały, pozwoliłaby wodzie wylać się szerokim potokiem, a skutkiem tego wywołałaby znaczne obniżenie wody w jeziorze.
Praca trwała długo, inżynier bowiem chcąc sprawić skutek potężny, zamierzał poświęcić na to najmniej dziesięć litrów nitroglyceryny. Lecz Pencroff z Nabem pracowali naprzemian tak dzielnie, że około godziny czwartej z wieczora mina była gotową.
Pozostawała tylko do rozwiązania kwestja, jakimby sposobem zapalić masę eksplodującą. Zazwyczaj zapala się nitro-glyceryna za pomocą lontu z masy eksplodującej, która wybuchając pociąga za sobą główną eksplozję. Ażeby wywołać takową, potrzeba koniecznie silnego uderzenia t. j. tarcia, gdyż zapalona poprostu masa spali się wprawdzie, lecz nie wybuchnie.
Cyrus Smith mógł był wprawdzie sporządzić lont. Nie posiadając właściwej do tego masy eksplodującej, mógł łatwo, posiadając kwas azotowy, otrzymać substancję zbliżoną do bawełny strzelniczej. Masa ta zawinięta w trąbkę i wsunięta w otwór napełniony nitroglyceryną, byłaby wybuchła za pośrednictwem zapalonej żagwi i dokonała głównej eksplozji.
Cyrus Smith jednak wiedział, że nitroglyceryna posiada własność eksplodowania wskutek silnego uderzenia. Postanowił więc skorzystać