Strona:Juliusz Verne-Tajemnicza Wyspa (ed. Seyfarth i Czajkowski) T.1.djvu/296

Ta strona została uwierzytelniona.

ki nasi byliby zawsze tym lub owym sposobem przyszli w końcu do ognia, lecz żadna potęga ludzka nie zdołałaby im wrócić po raz drugi owego ziarnka zboża, gdyby nieszczęsnym jakim tafem miało zaginąć!