sznurami, i pozostało jeszcze dosyć materjału na ściągacze do podnoszenia żagli, liny idące w drabinkę od wierzchu masztu, sznury u spodniego rogu żagla itd.
Co do bloków, te idąc za wskazówkami Pencroffa, wyrobił Cyrus Smith na tokarskiem kole.
Całe więc ożaglowanie gotowe było jeszcze przed ukończeniem statku. Pencroff sam osadził flagę błękitną, czerwoną i białą. Kolory te wydobyto z niektórych roślin farbierskich, znajdujących się w obfitości na wyspie. Ale, do trzydziestu siedmiu gwiazd, przedstawiających Stany Zjednoczone i błyszczących na pawilonach amerykańskich, marynarz dodał jeszcze trzydziestą ósmą „gwiazdę Stanu Lincoln;“ uważał bowiem wyspę swoją jako już przynależną do wielkiej rzeczypospolitej.
— I — mawiał — i jest nią z serca, jeżeli nie jest jeszcze z faktu!
Taki więc pawilon wywieszono z głównego okna Pałacu Granitowego i osadnicy pozdrowili go trzykrotnem hurra!
Wśród tego zbliżył się koniec pory chłodnej i zdawało się, że ta druga zima przejdzie bez ważnego wypadku, gdy naraz w nocy 11go sierpnia, Wielka Terasa zagrożoną została zupełnem spustoszeniem.
Po dniu dobrze zapełnionym, osadnicy spali głęboko, gdy nagle około czwartej nad ranem, zbudziło ich gwałtownie zapalczywe szczekanie Topa.
Strona:Juliusz Verne-Tajemnicza Wyspa (ed. Seyfarth i Czajkowski) T.2.djvu/185
Ta strona została uwierzytelniona.