Strona:Juliusz Verne - Gwiazda Południa.pdf/92

Ta strona została uwierzytelniona.
– 84 –

nitowawszy otwory, kazał hermetycznie zalutować oba końce rury metalowymi korkami.
Aparat był gotowy i należało go teraz poddać bardzo wysokiej temperaturze. W tym celu rura umieszczoną została w glinianym piecu, w którym przez dwa tygodnie silny ogień miał być utrzymanym, aby wytworzyć możliwie najwyższą temperaturę.
Matakit, prawie już zdrów zupełnie, śledził z największą ciekawością przygotowania do doświadczenia, i, dowiedziawszy się, iż chodzi o wytworzenie dyamentu, pragnął gorąco przyczynić się do osiągnięcia pomyślnego rezultatu.
Jemu też poruczonem było podtrzymywanie nieustannego ognia pod piecem.
Trudno sobie wyobrazić, ile czasu zajęły przygotowania do tego doświadczenia. W dobrze urządzonem laboratoryum praca ta zajęłaby dwie godziny czasu, lecz w tej pustyni, Cypryan stracił trzy tygodnie, zanim mógł mniej więcej dokładnie wykonać swój pomysł, dzięki okoliczności, iż w Kimberley znalazł przypadkiem stare działo, z którego rurę mu sprzedano i potrzebną ilość węgla kamiennego, bo w całem mieście zapasu nie było więcej nad 3 korce. Nareszcie wszyst-