leży między 3 i 8 stopniem szerokości południowej, i zwiedzili rozmaite ludy nadbrzeżne, po większej części ludożercze.
Dnia 26 maja opuścili te okolice i wrócili do Kaze 20-go czerwca. Tu Burton wyczerpany, leżał chory kilka miesięcy; tymczasem Speke zrobił wycieczkę o trzysta mil do jeziora Ukerue, które zobaczył 3-go sierpnia, ale miał tylko oglądać jego część w 2-im stopniu i 30’ szerokości.
Powrócił do Kaze 25 sierpnia i zabrał się z Burtonem do Zanzibar, dokąd przybyli w marcu następującego roku. Dwaj ci śmiali badacze wrócili do Anglii, i Towarzystwo Jeograficzne w Paryżu przeznaczyło im roczną nagrodę.
Doktór Fergusson starannie zanotował, że nie przeszli 2-go stopnia szerokości południowej, ani 29-go stopnia długości wschodniej.
Chodziło więc o połączenie poszukiwań Burtona i Speke’a z odkryciami doktora Barth’a; to się znaczy, należało poznać Afrykę na przestrzeni więcej niż 12-tu stopni.
Doktór Fergusson przyspieszał przygotowania do odjazdu; sam kierował budową: powietrznego okrętu, wprowadzając doń pewne zmiany, które jednak były jego tajemnicą.
Oddawna już uczył się języka arabskiego i innych narzeczy afrykańskich; przy wielkiej zdolności do języków, wkrótce zrobił znaczne postępy.
Strona:Juliusz Verne - Pięciotygodniowa podróż balonem nad Afryką.djvu/37
Ta strona została skorygowana.