Strona:Juliusz Verne - Promień zielony i dziesięć godzin polowania.djvu/47

Ta strona została przepisana.

stać królową: „jednego dnia,“ a zaś w r. 1815 był tutaj osadzony Napoleon, zanim minister Castlereagh zdecydował się zamknąć go na wyspie św. Heleny.
— Bardzo rzeczy pouczające, rzekł brat Sam.
— Nauczające i ciekawe, odpowiedział brat Sib. Ten gentleman zasługuje na pochwały z naszej strony.
Rzeczywiście obaj bracia nie tracili ani jednego wyrazu z tej uczonej konferencyi. Nie zaniedbali też okazać nieznanemu profesorowi dowodów swego uznania.
Miss Campbell pogrążona w myślach, zupełnie zgoła nie słuchała lekcyi bieżącej historyi. Przynajmniej teraz wcale nie była ciekawa. Nie spojrzała nawet na prawy brzeg rzeki, na którym znajdowały się ruiny zamku Cardross gdzie zmarł Robert Bruce. Horyzont morza, był jedynym przedmiotem jej zajęcia, nie mogła jednak dopóty należycie mu się przypatrzeć, dopóki Kolumbia nie wypłynie na pełnią morza pozostawiwszy na boku brzegi Clydy, wzgórza i okolicę dotykającą zatoki. Tymczasem statek przepływał obok małego zamku Hellensburgu. Port Glasgów, resztki zamku Newark, półwysep Rosenheat, młoda miss Campbell widywała codziennie z okien pokoju. Zapytywała się też czy statek nie popłynie czasem na figlarne wody jej parku.
A dalej jeszcze dla czego myśl jej gubiła się pośród setki statków, które się gromadziły przy