Ta strona została uwierzytelniona.
Dominik.
- (wystawiając głowę z lewej) Czy pan mię woła?
Frontignac
- Od pół godziny.
Dominik (wchodzi)
- O! ja dobrze słyszałem! Ja się panu spało?
Frontignac
- Mnie?... ale cóż ciebie to może obchodzić! Czekam ze śniadaniem na pewną osobę. —
Dominik (obojętnie)
- Kobieta?
Frontignac
- Nie!
Dominik (zdziwiony)
- Mężczyzna!?
Frontignac
- Nie!
Dominik.