Ta strona została uwierzytelniona.
- prosiłem pana Imberta, aby tu przyszedł.
Frontignac.
- On tu przyjdzie?!
Carbonnel.
- (patrząc na zegarek) Za kilka minut.
Frontignac.
- Mogłeś mię przecie uprzedzić.... moja toaleta...
Carbonnel.
- Toaleta!... Jesteś elegancko ubrany — jakbyś szedł na jaki pogrzeb...
Frontignac.
- Carbonnel!!!
Carbonnel.
- Nie, nie — na wesele!
Frontignac (bardzo wzruszony)