Ta strona została uwierzytelniona.
- tam od razu — powoli! Jak — jak?
Carbonnel (powoli)
- Mów — ba, potem be, bi, bo, bu! — Rozumiesz —
Frontignac (n.s.)
- To zapewne jakiś belfer! (wrzeszczy) Ba, be, bi, bo, bu!! —
Marcandier. (słabo)
- Ba, be, bi, bo, bu! —
Imbert (patrzy na Frontignaka i Marcandiera)
- A!...
Frontignac (idzie do stolika, bierze pióro i papier — podaje Imbertowi)
- Doktorze...
Imbert.
- Służę...
Frontignac.