Ta strona została uwierzytelniona.
- narażać swoje życie w pojedynku.
Frontignac.
- Ależ ta cała gadanina nie ma sensu. Skończmy raz i...
Carbonnel.
- I..... wydziedziczmy synowca!
Frontignac.
- Do licha — prawda!
Marcandier (n.s.)
- Nie możesz się bić — dobrze. (głośno) Zatem gdyby kto panu powiedział, że jesteś awanturnikiem — hałaburdą...
Frontignac.
- (wstrzymując się) Panie Marcandier!
Marcandier.
- Grubianem.... urwiszem....