Ta strona została uwierzytelniona.
Sebastjan (do Carbonela)
- Drogi wuju!
Carbonnel.
- No — zresztą!... Niech was Bóg błogosławi moje dzieci!
Frontignac.
- Nie spodziewałem się wcale, że ostatnie chwile życia mego spędzę w kółku rodzinnem!
Marcandier. (n.s.)
- W kółku rodzinnem! Jestem zrujnowany!!
Zasłona spada.
Koniec.