mówić sobie nie dali o zwróceniu pieszczoszki rodzicom.
Niebawem uderzył grom w ciche ognisko domowe rodziny Poh. Chroniąc jako komisarz rządowy ludność Krakowa przed grozą wylewu Wisły przeziębił się Gustaw wśród bezustannej straży nad brzegami wzburzonej rzeki i padł ofiarą (1841) swego poświęcenia, a młodej wdowie przypadła w udziale troska o los pierworodnej córki Henryki i kilkotygodniowego niemowlęcia Edwarda.
Kamilla, pomimo ponownego wyjścia matki za mąż (1844) za Jana Jäkla, urzędnika izby rachunkowej we Lwowie, pozostała stale przy dziadkach Chołodeckich, dzieląc z niemi dalsze życia koleje, słodząc im niejedną przykrą chwilę. A chwil takich przykrych, chwil bolesnych nie brak było polskim poddaszom w owych czasach politycznych rozterek i tajnych organizacyj. Nie było prawie domu szlacheckiego, nieskompromitowanego wobec rządu a członkowie rodziny Kamilli pokaźny w odnośnych wykazach stanowili zastęp. Jeden z rodzonych wujów jej, Celestyn Chołodecki, partyzant oddziału pułkownika Zaliwskiego, po odsiedzeniu więzienia utracił prawo kontynuowania studyów uniwersyteckich, drugi Tomasz, żołnierz z pod Stoczka i Boremli, następnie uczestnik wyprawy narajowskiej, skazany pierwotnie na śmierć, ułaskawiony później, spędzał dnie ciężkiego więzienia w murach Spielbergu a nazwiska dalszych krewnych jak Hermanów, Korotkie-
Strona:Kamilla Poh.djvu/007
Ta strona została uwierzytelniona.