Strona:Kapitał społeczny ludzi starych.pdf/31

Ta strona została przepisana.

zawodowych[1]. W kolejnych latach progi wieku emerytalnego w poszczególnych krajach raczej nie były zmieniane, choć za sprawą m.in. poprawy opieki zdrowotnej i warunków materialnych wzrastała długość życia. Rosła zatem ilość osób korzystających ze świadczeń.

Według E. Rosseta w drugiej połowie XX wieku dostrzeżono nowy wymiar negatywnych skutków starzenia się społeczeństw i funkcjonowania systemów emerytalnych[2]. Okazało się bowiem, że przejście na emeryturę jest nie tylko równoznaczne z zakończeniem pracy zawodowej, ale przy niskiej wartości świadczeń pociąga za sobą też obniżenie poziomu życia („bankructwo emerytalne”), a w skrajnych przypadkach staje się przyczyną popełniania samobójstw („śmierć emerytalna”). W tym samym okresie wprowadzono pierwsze wskaźniki statystyczne do analizy procesu starzenia się społeczeństw i pojęcie starości demograficznej[3]. E. Rosset zakłada, że starość demograficzna to zjawisko społeczne, które występuje, gdy ponad 12% członków populacji przekroczy wiek 60 lat[4]. Ludność Polski ten poziom osiągnęła w 1967 roku. Za główne przyczyny starości demograficznej uznaje się spadek płodności i spadek umieralności dzieci, co powoduje wzrost liczby osób dożywających wieku podeszłego oraz migracje ludzi młodych, np. ze wsi do miast[5]. Rozwój zjawiska starości demograficznej ilustruje się wskaźnikiem „obciążenia”[6] ludności w wieku produkcyjnym (18-59 lat dla kobiet/64 lat dla mężczyzn) ludnością w wieku poprodukcyjnym (60 lat i więcej/65 lat i więcej), przy czym zakłada się, iż wraz ze wzrostem wartości wskaźnika dostrzega się negatywne i konfliktogenne zmiany w relacjach społecznych związane m.in. z utratą stabilności finansów publicznych, wzrostem obciążeń osób młodych podatkami i składkami na ubezpieczenia zdrowotne oraz różnicami pokoleniowymi w hierarchiach wartości i preferencjach politycznych[7].

  1. Szacuje się, że w latach 80. XIX wieku w Cesarstwie Niemieckim osoby, które miały 65 lat i spełniały kryteria otrzymania zabezpieczenia emerytalnego, stanowiły blisko 4% populacji. Dla porównania w 1988 roku w Polsce osoby w wieku emerytalnym stanowiły 12,5% populacji, w 2002 roku 15,1% populacji kraju, zaś w 2010 roku już 16,9%. Zob. E. Rosset, Miejsce człowieka starego w społeczeństwie, op. cit., s. 27-29; Raport z wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2002, GUS, Warszawa 2003, s. 17; Bank Danych Lokalnych, GUS, www.stat.gov.pl/bdl [17.05.2012].
  2. E. Rosset, Miejsce człowieka starego w społeczeństwie, op. cit., s. 25-27.
  3. M. Okólski, Demografia, Scholar, Warszawa 2004, s. 155.
  4. Ibidem, s. 154-155.
  5. Na podst.: M. Okólski, Demografia, op. cit., s. 154; P. Błędowski, Starzenie się ludności — analiza demograficzna, op. cit., s. 222-227; B. Szatur-Jaworska, Społeczne skutki starzenia się ludności, [w:] B. Szatur-Jaworska, P. Błędowski, M. Dzięgielewska, Podstawy gerontologii społecznej, op. cit., s. 243.
  6. Posługiwanie się pojęciem „obciążenia” wywołuje kontrowersje wśród badaczy. S. Klonowicz zakłada, że określenie to przyczynia się do negatywnych postaw wobec ludzi starych i negatywnego wartościowania starości. Zob. S. Klonowicz, Starzenie się ludności, [w:] I. Borsowa, W. Pędich, J. Piotrowski, T. Różniatowski, S. Rudnicki (red.), Encyklopedia seniora, Wiedza Powszechna, Warszawa 1986, s. 53.
  7. Zob. A. Klimczuk, Bariery i perspektywy integracji międzypokoleniowej we współczesnej Polsce, op. cit.