Strona:Karol Boromeusz Hoffman - O panslawizmie zachodnim.pdf/17

Ta strona została przepisana.

swaja wszystkie zdobycze cywilizacyi zachodniéj w dziedzinie sztuk, nauk, umiejętności i wynalazków; zaprowadza techniczne reformy w administracyi; podnosi nawet swobodę ludu, wyjmując go z pod dawnéj zwierzchności panów; wyższe warstwy jéj spółeczeństwa świecą powierzchnią ogładą i uniwersalném wykształceniem; ale dla tego carat, acz pod inną formą, jest u niéj téjże saméj natury, jak był za Ruryka lub Iwana Groźnego. Dzisiejsi carowie Rosyi osobiście dalecy są od dzikości swoich poprzedników, nie będą już jak Iwan Groźny zaszywać ludzi w skóry zwierzęce i palić żywcem na stósach, ani ścinać im głowy własnemi rękoma jak Piotr Wielki, ale pomimo tego są jak dawniéj panami życia, wolności i własności swoich poddanych. Mogą wedle upodobania kasować sądowe wyroki, zmniejszać lub pewiększać wyrzeczone kary, przysądzać lub odbierać majątki, ubożyć kontrybucyami całe prowincye, wyrzucać ze społeczeństwa kogobądź i wysyłać go w odludne stepy, tolerować lub prześladować wyznania religijne, karcić lub pochwalać odszczepieństwa, rozporządzać własnością kościelną, ukazami świeckiemi ograniczać obrządki. Oni sami piszą prawa, sami wydają wojny i zawierają sojusze, sami oznaczają stopę siły zbrojnéj, sami nakładają podatki, sami rozrządzają dochodami państwa, sami zaciągają długi, sami narzucają narodowi papierową monetę, sami oznaczają jéj ilość, sami sprawują nad nią kontrolę, słowem pod formami europejskiemi sprawują władzę tejże saméj, jeśli nie większéj rozciągłości, jak królowie japońscy, perscy lub ottomańscy. Kraj ich jest jedynym w Europie zakątkiem, gdzie pa-