Strona:Karol Boromeusz Hoffman - O panslawizmie zachodnim.pdf/31

Ta strona została przepisana.

com dopiero po jego śmierci. Na początku X stulecia Madziarowie, ośmieleni dawniejszą germańską zachętą, małoletnością cesarza Ludwika i niezgodą panującą między synami Światopułka, przedsięwzięli już wyprawę na własną rękę równie przeciw Słowianom jak przeciwko Niemcom i pamiętna bitwa pod Preszburgiem (r. 907) położyła koniec państwu Wielkiéj Morawy. Zginął ostatni książę morawski Moimir, zginął bawarsko-niemiecki książę Luitpold, a młody cesarz Ludwik zaledwie uciekł z życiem. „Cios ten,“ mówi Szafarzyk „ugodził Słowiaństwo-Zachodnie w samo serce; zniknęła z pola dziejów Wielka Morawa; dawna ludność niedobita rozbiegła się w rozmaite strony, a w jéj miejsce dzicz Uralska (Madziarów) założyła silny swój stolec.“
Po upadku drugiéj owéj unii słowiańskiéj smutnym był stan całego zachodniego jéj szczepu. Żywiół niemiecki, wetując doznaną od Madziarów klęskę, mścił się na Słowianach w innéj stronie, mianowicie między Elbą a Odrą; tępił ich i podbijał bez miłosierdzia. Proces ten trwał lat sto. Rozproszona Słowiańszczyzna mężnie wytrzymywała ciosy; germanizm nigdzie panowania swego nie ustalił; gdy nareszcie po stuletniéj walce zajaśniało na słowiańskim horyzoncie nowe słońce, opatrzone w potrzebną siłę atrakcyi do łączenia rozproszonych cząstek szczepu w jedno ognisko. Tém słońcem była Lechia czyli Polska, a królem, co jéj przywodził, był Bolesław Wielki. Jednoczyciel ów miał większe do zwalczenia trudności, niżeli Światopułk. Przedewszystkiém musiał się obrachowywać z braćmi, których dla swobody działania od spółrządów usunął, a ci podburzyli nań Czechów.