Strona:Karol Boromeusz Hoffman - O panslawizmie zachodnim.pdf/72

Ta strona została przepisana.

i kiedy jeszcze ich dynastya niezapuściła tak głębokich w Polsce korzeni, było arcyniebezpiecznie. Po długich namysłach natrafili na mezzo termine, jakiego nieraz po wszystkie czasy chwyta się dyplomacya. O cóż szło właściwie? o anneksyą Czech do Polski. Téj anneksyi któż się sprzeciwiał? niemal połowa Europy. Umyślili nie nacierać zbyt natarczywie, ale korzystając z dobréj woli Czechów, wsunąć się tymczasowo i bez niczyjéj obrazy w ich rządy, a potém czekać, azali dalsze okoliczności nie dozwolą czyn zamienić w prawo. Z tego to powodu zjazd walny lubelski z dnia 15 sierpnia 1421 uchwalił dwa następujące punkta:
1. Wziąć królestwo czeskie w tymczasową administracyą i ofiarować Czechom medyacyą bądź do Papieża celem pogodzenia ich z kościołem, bądź do cesarza celem skłonienia go do dobrowolnego odstąpienia korony. Gdyby zaś Czesi okazali gotowość wrócenia do dawnéj wiary i porzucenia hussytyzmu, nie zważać na cesarza i przyjąć koronę natychmiast;
2. proponować cesarzowi, czyliby nie odstąpił Polsce przynajmniéj części Czech, niezarażonéj hussytyzmem, tj. Szląska, bądź tylko w zastaw, jeżeli dopomoże Polsce do odzyskania od Krzyżaków ziemi Pomorskiéj, Chełmińskiéj i Michałowskiéj, bądź na wieczne czasy, jeżeli niedopomoże. Natomiast ofiarować mu medyacyą przyjacielską do Czechów, celem skłonienia ich (viis modestis et pacificis) do powrotu pod jego berło i na łono katolickiego kościoła, a gdyby to niewzięło skutku, pomoc zbrojną celem ich zmuszenia.
Dwie te uchwały były ówcześnie dowodem transakcyi