To sztuczne przedstawienie rzeczy udaje się Trockiemu poprostu skutkiem tego, że podsuwa mi, jakobym pojmując „dyktaturę“ jako „samowładztwo“, przeciwstawiał ją temsamem socjalistycznej większości w demokratycznym parlamencie. W rzeczywistości zaś podobne twierdzenie na myśl mi nawet nie przyszło. Jeśli bowiem partja socjalistyczna posiada większość w parlamencie republiki demokratycznej, to rządzi wtedy proletarjat sam niepodzielnie, niezależnie od innych klas. Ustęp, w którym znajduje się cytowane przezemnie zdanie, nie odnosi się bynajmniej do kwestji: potwierdzenia albo zaprzeczania demokracji.
Pod tym względem nie było w szeregach naszych dwóch zdań. Szło tylko o to, czy polityka koalicyjna może być środkiem do rozwinięcia siły proletarjatu. I oświadczyłem na to, że rzeczywistą siłę proletarjat może rozwinąć tylko w czysto socjalistycznym rządzie; polityka koalicyjna zaś nie czyni zbyteczną walki proletarjatu o władzę polityczną.
Jeżeli Trocki czytał ostatnie moje prace z pośród „nadmiernej ich ilości“, to przekona się, że jeszcze dziś hołduję poglądowi, że żądanie dyktatury, postawione przez Marksa, pojmować trzeba jako samowładztwo, wykonywane przez większość w państwie demokratycznem.
Jeżeli Trocki z moich własnych słów wyczytuje przeciwieństwo tego, co zamierzałem powiedzieć, to można sobie wyobrazić, z jakiem zaufaniem powinniśmy przyjmować jego interpretację słów naszych zmarłych mistrzów, którzy nie potrafią już sami bronić się przeciw tak śmiałym próbom interpretacji.
Mistrzowie nasi nie wyjaśnili niestety dokładnie, jak wspomniałem, powiedzenia o dyktaturze proletarjatu. A jednak pisma ich pozwalają nam odgadnąć, w jakim ustroju wyobrażają sobie działanie tej dytatury.
Engels oświadcza w r. 1831 w swojej przedmowie do trzeciego niemieckiego wydania „Wojny domowej we Francji“
- „Komuna paryską była dyktaturą proletarjatu“.
Sam zaś Marks kreśli w tem piśmie zasady, na których opierał się ustrój Komuny:
- „Pierwszy dekret Komuny był zniesieniem armji stałej i zastąpieniem jej przez uzbrojony lud (gwardję narodową)“.
- „Komunę utworzyli radni miejscy wybrani w różnych okręgach Paryża na podstawie powszechnego prawa wyborczego... Policję, dotychczas narzędzie rządu państwowego pozbawiono natychmiast jej właściwości politycznych i zamieniono